Christopher poszedł się położyć wcześniej niż Lizzie,

poza tym, że masz chyba pęknięte żebro, co oznacza, że trzeba zrobić zdjęcie rentgenowskie. Ash oparł się o zapiecek krzesła. - Może tylko się potłukłem. W sionce na półce jest apteczka. Przynieś mi ją, proszę. W pierwszej chwili chciała odmówić, w końcu jednak poszła do sionki, wiedząc, że sprzeczkami nic z Ashem nie wskóra. - Jesteś najbardziej upartym facetem, jakiego w życiu miałam nieszczęście spotkać - mruknęła wychodząc. - Mówisz tak, bo nie znasz mojego brata Woodrowa - zawołał Ash za nią. - Napisał nawet książkę o upartych. - Zapewne stanowiłeś bogate źródło materiału badawczego - powiedziała wracając. - Zdejmij koszulę - zakomenderowała, nalewając wodę do miski. - To rozkaz czy zaproszenie? - Polecenie - skwitowała krótko. - Mam nadzieję, że wiesz, co robisz - westchnął, wyciągając koszulę ze spodni. - Studiuję w szkole pielęgniarskiej i mam jakie takie http://www.pol-rusztowania.com.pl/media/ i załączonej dokumentacji). 2. Wykaz prac wchodzących w skład przygotowania kompleksowej opieki z uwzględnieniem ich kolejności, określonych na podstawie hierarchii potrzeb i problemów podopiecznego. 3. Wykaz metod i technik realizacji planu kompleksowej opieki nad podopiecznym z uwzględnieniem wyników analizy i danych o podopiecznym oraz możliwości współpracy z określonymi specjalistami i instytucjami społecznymi. 4. Wykaz narzędzi do realizacji planu kompleksowej opieki nad podopiecznym. 5. Wykaz metod, technik i narzędzi realizacji i kontroli poszczególnych etapów i form opieki sprawowanych nad podopieczną. 6. Opis sposobów realizacji prac określonych w wykazie w odniesieniu do założeń, stanu zdrowia i możliwości podopiecznego. 7. Projekt zasad współpracy z podopiecznym i jego rodziną z uwzględnieniem

skupić na podziwianiu bajecznie pięknej okolicy. Zaledwie wczoraj wędrowała z Dannym tą samą ścieżką, ale wczoraj wszystko było inne. Dzisiaj czulą się tak, jakby wszyscy troje od zawsze byli prawdziwą szczęśliwą rodziną. - Wczoraj chciałaś ze mną porozmawiać -przypomniał Sprawdź opuszczone magazyny, wywarta na Shipley wyjątkowo przykre wrażenie. W końcu znalazła: numer dwadzieścia dziewięć, z prawej strony drzwi zardzewiała tabliczka z sześcioma guzikami, obok mała plakietka - w porównaniu z tamtą błyszcząca nowością - z napisem Novak Investigations Ltd. Shipley nacisnęła dzwonek, a ponieważ nie usłyszała brzęczyka, pchnęła ciężkie, skrzypiące drzwi, które jednak otworzyły się bez trudu. Klatka schodowa była obskurna i źle oświetlona, z obszerną starą windą, służącą zapewne dawniej zarówno do