linii odpowiedni dział Harrodsa, do pokoju wparował Phil Bianco i

już nigdy nie skrzywdzi! Pomyślała, że śni albo że to tylko gra jej wyobraźni, gdy nagle poczuła na czole jego usta. Podniosła mokrą od łez twarz i spojrzała na księcia. — Jak mogłaś zrobić coś tak niebezpiecznego i próbować odzyskać obrazy? — spytał książę. — Wie...wiedział pan, że je zamieniono? 160 Z trudem rozpoznała swój głos, tak był zachrypnięty. Całym jej ciałem wstrząsały jeszcze dreszcze strachu. — Wiedziałem o tym jeszcze przed wyjściem na dzisiejszą kolację — odpowiedział książę. — Hrabia ledwie spojrzał na Rafaela, zorientował się, że to kopia. — Nie... nie wiedziałam, że lord Eustace zabrał... oryginał, dopóki nie z...nalazłam obrazu w jego pokoju — powiedziała Tempera. — Dlaczego nie przyszłaś od razu powiedzieć mi o swoim odkryciu? — spytał książę. — Nie chciałbym, mój skarbie, abyś mieszała się w takie sprawy. Oczy Tempery, w świetle księżyca połyskujące jeszcze http://www.dentysta-sadysta.net.pl Teraz nie ma sensu tego roztrząsać. Jednym haustem dopił resztę malta, wyniósł do kuchni szklankę i puste opakowanie po chrupkach, nalał Kahlemu wody do miski, powiedział mu „dobranoc" i poszedł na górę robić to, na czym ostatnio spędzał samotne wieczory, czyli oglądać amerykańskie sitcomy na kanale Paramount Comedy, póki nie zmorzy go sen. Obudził go głos - świdrujący w uszach krzyk strachu. Odrzucił kołdrę i potykając się o własne nogi wybiegł na korytarz w koszulce i szortach. Wszędzie paliło się światło, a pod drzwiami Imogen stała Flic, wyraźnie zagradzając drogę Chloe. - Co się stało? - Na schodach z drugiego piętra rozległy się kroki Sylwii. 180

nic się nie stało i wszystko gra. - Ja też nie - odparł Matthew. - Więc skąd ten pomysł? - Bo się boję, że lada chwila powiem ci, co naprawdę myślę i że nie potrafię utrzymać głosu na właściwym poziomie. Mogę zapomnieć, że mówię do własnej żony, a nie do kogoś obcego. Sprawdź Ślub - w atmosferze radosnego pośpiechu - odbył się w Bernie, w ścisłym gronie rodzinnym, z udziałem Ethana i Susan, którzy przylecieli poprzedniego dnia. W końcu Matthew doszedł do wniosku, że był to doskonały pomysł, chociaż przedtem zastanawiał się mimo woli, dlaczego Karolinie tak bardzo zależało na pośpiechu. Nie, wcale nie musiała go długo przekonywać, pragnął tego - 22 absolutnie pod każdym względem - tak samo mocno jak Karo i niczego nie żałował. - Żadnych żalów - podkreślił jasno w rozmowie z bratem, kiedy już po ceremonii zebrali się wszyscy razem w holu Bellevue Palace. - Możesz mi wierzyć, wszystko gra. Stali przy biurku w recepcji, już po potwierdzeniu różnych